To jest mój nowy prywatny blog poświęcony głównie bieganiu, ale nie tylko. Czasami będę pisać o swoim prywatnym życiu, o mojej żonie, córce, synu czy dziadkach.
Od czasu do czasu pojawią się też wpisy i zdjęcia z naszych wspólnych wakacji oraz z wyjazdów na maratony w różnych miejscach świata, a było ich już całkiem sporo poczynając od Nowego Jorku a kończąc w Tokio. A co tam 🙂 Świąt jest ogromny i na pewno będzie jeszcze mnóstwo okazji pobiegać w nowych miejscach oraz powracać do tych już odwiedzonych.
Od czasu do czasu napiszę o tym co mnie gryzie, co lubię a czego nie.
Czasami wrzucę jakąś recenzję sprzętu do biegania bądź innych gadżetów, które akurat wpadną w moje ręce. Lubię nowości, a więc chętnie przedstawię je przed zakupem innym, którzy podobnie jak ja chcieliby je nabyć.
Krótko o mnie. Na co dzień pracuję w jednym z warszawskich korpo specjalizujących się w obsłudze banków. Robota dość nudna dla przeciętnego zjadacza chleba, ale ja bardzo to lubię. Po pracy dla przeciwwagi dużo biegam i jeżdżę rowerem, zależnie na co akurat mam ochotę. Mam 33 lata i wspaniałą rodzinę, która podobnie jak ja uwielbia aktywnie spędzać wolny czas.